Geoblog.pl    jowa31    Podróże    TIM (Tajlandia -Indonezja - Malezja), a na deser... Papua Zachodnia    Zwiedzamy Bangkok
Zwiń mapę
2010
19
maj

Zwiedzamy Bangkok

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9777 km
 
Klima w pokoju obudzila mnie w srodku nocy.
Taka glosna. Juz nie zasnelam. O 7.30 idziemy na hotelowe sniadanko. Wybieramy wersje kontynentalna. W jej sklad wchodza obok tostow z dzemem takze owoce. Do tego kawka.

Potem kierujemy sie nad rzeke Chao Praya. Nabywamy bilet na przystani nr 13 i jedziemy, a raczej plyniemy na przystan nr 9, gdzie kierujemy sie na Grand Palace i Wat.
Oczywiscie ledwie wychodzimy z przystani juz probuja nam wmowic, ze Grand Palace jest dzis zamkniety.
Znamy te numery.
Kupujemy bilet i zwiedzamy.
Nastepnie idziemy do Wat Pho, ktory slynie z posagu lezcego Buddy.
Tu po drodze ponownie numer z zamknietym Watem. Dziewczyny prawie daly sie nabrac.
Swiatynia oczywiscie byla czynna.
Wszedzie stosunkowo malo turystow.
W Grand Palace spotykamy 2 Polki, ktore pokazuja nas gdzie przebiega linia, od ktorej wojsko okrazylo "czerwone koszule".
P pewnym czasie jedziemy autobusem za calych 8 B do dzielnicy Chinatown, gdzie jest dworzec kolejowy Hua Lamphong. Pani, ktora zna angielski wdaje sie z nami w rozmowe i twierdzi, ze kolej nie jezdzi.
Ozywiscie musimy to sprawdzic, aby miec sile wstepujemy do chinskiej knajpy na obiad.
I pyszna mrozon kawke.
Za dworcem, jakies 150 m widac posterunki odgradzajace lub rozgraniczajace miasto.
Po tamtej stronie , w kilku miejscach widac dymy.

Bez probemu kupujemy bilet do Surat Thani na 21.05.10r.
Tradycyjnie Express boat, tym razem z przystani nr 3 wracamy do siebie.
Wieczorej idziemy jeszcze na masaz nog, na cala godzine.
Potem na piwko do "naszej " restauracji.
Ogloszony stan wojenny czy tez godzina policyjna skutkuje tym, ze po 21.00 podjezdza policja widzi klientow siedzacych w knajpie, i odjezdza.
Fakt, ze wiekszosc sklepow, restauracji , salonow o 20.00 zostala zamknieta. O tej porze zniknely tez stragany uliczne.
W kazdym razie nie czujemy sie " zagrozne".
My, za wyjatkiem malwy pamietamy poski stan wojenny.
I to tyle na dzisiaj.


KOSZTY
wejscie do grand palace- 350 B,
przejazd zwyklym autobusem- 8 B,
Express Boat- 14 B,
Kawa mrozona- 35-40 B,
msaz stop 1 h- 200B
wejscie do Wat Pho- 50 B
makaron z owocami morza- 80 B
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1108 wpisów1108 2856 komentarzy2856 8439 zdjęć8439 0 plików multimedialnych0