tak szybko, że nawet na Manly promem zdążyliśmy popłynąć.
Dobra wiadomość jest taka, że nasze bagaże z Dusseldorfu poleciały bezpośrednio na Rarotonga, więc jeden wydatek mniej.
Zaczeliśmy od zakupu karty Opal, za 20 dolców. Wyjeździliśmy je. Po przekroczeniu 15 dziennie jeździ się za darmo.
Najpierw autobusem 400 podjechaliśmy do stacji Mascot, a stamtąd 5 przystanków pod operę.
Dzięki temu promem do Manly i operę mogliśmy obejrzeć od strony wody.
Teraz muszę kończyć bo zaraz lecimy do celu. WI FI na lotnisku darmowe.
Z tym, że w gratisie przez Auckland.