Wodospad Orkhon, zwany również Ulaan Tsutgalan, jest w centralnej Mongolii. Około 25 m w dół rzeki od wodospadu można zejść na dno wąwozu; 22 m głębokości i usiany sosnami. Około 20 000 lat temu wodospad powstał w wyniku trzęsienia ziemi i połączył się z erupcjami wulkanicznymi. Jednak woda nie płynie przez cały rok i zaczyna płynąć dopiero po pierwszym dobrym letnim deszczu.
Do wodospadu można dotrzeć w 4-5 godzin z Kharkhorin (Karakorum) i w 2-3 godziny ze świątyni Tuvkhun. Trasy turystyczne z pustyni Gobi do centralnej Mongolii przebiegają w pobliżu wodospadu. Droga do wodospadu nie jest łatwo dostępna ze względu na skalistą powierzchnię obszaru wzdłuż rzeki Orkhon.
Sama rzeka Orkhon jest najdłuższą rzeką w Mongolii - 1124 kilometrów. Ma swoje źródło w paśmie górskim Khangai i łączy się z rzeką Selenge, ostatecznie docierając do jeziora Bajkał. W rzece Orkhon żyje wiele gatunków ryb, takich jak szczupak, jesiotr syberyjski, tajmień, azjatycki boleń, lipień syberyjski, płoć itp. Ze względu na wartość historyczną związaną z Wielkim Imperium Mongolskim dolina rzeki Orkhon została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO i jest chroniona od 2006 r. jako park narodowy.
Niestety, ryb ani w restauracjach, ani na straganach kupić się nie da. Podobnie jak nie było ich nad jeziorem Khovsgol.
Sam wodospad owszem ładny, ale gdy się wcześniej widziało m.in. Iguazu czy Niagarę czy wodospady na Islandii to mizeria.