przed 6.00 pierwszy przystanek w Warszawie, przy dworcu centralnym PKP, za chwilę Warszawa Zachodnia. Wsiada niewielu pasażerów autobus Simple Express jedzie dalej. Z przystankiem w Poznaniu do Berlina.
W autobusie wygodne siedzenia, częściowo rozkładane, toaleta, napoje i koce za opłatą ( w Lux Express napoje były gratis). Poza tym każdy pasażer ma przed sobą ekran, a więc możliwość obejrzenia filmu, posłuchania muzyki lub gry. (ja wziełam się za sudoku). Jest też darmowy internet i kontakt, a więc nawet można sprzęt podładowac.
Przed czasem, gdyż o 10.20 jestem w Poznaniu. Koniec przygody z Rygą.
A z tym Bałtykiem z tytułu było tak, że widziałam, tyle, że z powietrza bo samolot zakręcał przed wylądowaniem nad morzem.