Niecałe 2 h lotu i Wizz ląduje w Tuzli. Z samolotu idziemy pieszo do drzwi...stajemy przed nimi, bo jest kolejka. Za drzwiami na 3 stanowiskach kontrola dokumentów. Dostaję kolejną pieczątkę. Jak tak dalej pójdzie to n iedlugo w paszporcie miejsc zabraknie.
Hala niewielka. Wymiana nieczynna.
Najważniejsze, że młody mężczyzna z wielką tablicą z moimi danymi czeka na nas. Prowadzi nas do auta jedziemy.
Mirza podwozi nas do dużego supersamu, gdzie można wymienić walutę. Za 100 Euro dostaję 193 tut. marki.
Ciemno, niemniej droga cały czas pełna zakrętów, a nawet zakrętasow. Co rusz znaki z ograniczeniem prędkości do 40-60 km/h.
Po ok. 2 h jesteśmy. Płacimy umówione 60 Euro.