Wczesny wylot bo o 7.40. wczesny wylot miał 2 godziny opóźnienia, niestety. Ale w końcu samolot z Burgas przyleciał, nawet całą naszą czwórkę zabrał na pokład i odleciał. W ramach przeprosin każdy dostał po napoju i jakieś czipsy lub ciasteczka. Po wylądowaniu w Burgas sprawdzają nasze zaświadczenie o szczepieniu, a potem można już iść. Pomimo, że lufa na lotnisku dużo było jakoś szybko formalności się skończyło. Przed lotniskiem taxi, zaraz obok autobusy. To moje towarzystwo wobec tych ostatnich oporne. W końcu za 30 euro jedziemy, po targach i przepłaceniu. Po około 20 minutach jesteśmy w hotelu. Przed nim basen, a w nim czekają na nas dwa studia.