dzień był gładki tylko te wydatki...

Mala wybrała, przez Airbnb, noclegi w Nowym Yorku i Waszyngtonie.

W NY poza centrum, za to z dobrym dojazdem, podobno. Okaże się na miejscu. Łącznie 7 noclegów.

W każdym razie u Chińczyka mamy... zdejmować buty, poza tym 2 sypialnie. Za noclegi trochę ponad 2100 zł/osoba czyli około 300 zł za dobę. No niestety noclegi tam nie są tanie..

M. wynajął auto. Po 7 dniach w NY jedziemy na południe, wzdłuż Atlantyku (mniej więcej).



Za to w Waszyngtonie będziemy praktycznie 10 minut do centrum. Apartament z 1 sypialnią. Łącznie 4 noclegi. Za 1125 zł/osoba.
Także wyrobienie ESTY - za 21 $ - odbyło się bezproblemowo. A to dzięki Malwinie, która się tym zajęła. Po godzinie na e mail przyszło pozwolenie ważne 2 lata. Super, że 2 lata w listopadzie na kolejny wyjazd będzie jak znalazł.

Kolejne 3 noce w miejscowości ktorej nazw mi nic nie mówi, za to już taniej bo 200 zł/ osobo nocleg. Po podziale na 3 dorosle osoby.
Za to leci z nami mały Kubetto (16 miesięcy, a zdrobnienie jego imienia to sprawka jego włoskiej cioci Alice). No dobra nie znami tylko z rodzicami, bo ja z Berlina. Tam bilety były tańsze. Za to spotykamy się wieczorem pojutrze w New Jersey. Bo dopatrzyłam się niedawno, że noclegi mamy w Nework.

Cały czas czytam na forum Flay 4 Free jak tam najlepiej (i najtaniej ) dojechać. Oczywiście im więcej czytam tym mam więcej wątpliwości. Już nawet w googlach sprawdzałam czy szybciej pieszo bym nie doszła !
No raczej nie, mapka pokazała około 15h, o ile jej wierzyć. Nie wiem czy tam mostów się jeszcze nie dorobili, bo daleko na północ mnie kierowało w NY, a dopiero potem na południe.
Ale co się dużo dziwić, wszak mają dopiero ciut ponad 200 lat historii, to i na dorobku są . ;-)

Dziś spotkałam się z kumpelą, która Flixbusem z Poznania do stolicy zrezygnowała, niedawno, pociąg wzieła i tylko dzięki temu na czas wyjazdu swojej wycieczki zdążyła.
Tak mnie postraszyła, że dopłaciłam 95 zł, aby jechać na lotnisko w Berlinie wcześniejszym busem. Szkoda było by stracić tyle widoków, które mnie czekają. No i musicalu na Broadwayu. To będzie, w dowolnym tłumaczeniu," Mule rusz się".


Reszta, na razie, nieznana. Jak to mówią: ona już niemłoda ale czeka ją przygoda!

Komentarze (1)