Z Sentani wylecielismy liniami Batavia Air. Rano, ale z godzinnym opoznieniem to jest o 10.00 zamiast o 8.55.
Na pokładzie , aż do międzylądowania w Manokwari dostaliśmy po ciastku i wodzie w plastikowym kubku.
Pod nami roztacza się dżungla, niekiedy ocean, a na koniec lądujemy.
Samolot podchodzi do lądowania od strony morza. Wygląda to tak jakbyśmy mieli nie lądowac, a wodowac.
Piękne podejście na pas startowy i już...
Chwila przerwy bez opuszczania pokładu samolotu przez osoby takie jak my tzn. lecące dalej.
Kolejny start odbywa się bezproblemowo.
KOSZTY
oplata lotniskowa (Sentani) - 35.000rp,
oplata lotniskowa (Makassar)- miedzynarodowa- 100.000rp