Dzień niezwykle ciekawe. Rano jeszcze plaża w Agadirze i to do południa, potem obiad, przejazd taryfą na lotnisko (ok.40 minut), planowy wylot i przylot do Berlina.
Niemiłe zaskoczenie, gdy przyszło do opłaty za parking przy Schoenefeldzie. Skasowano nas po 109 Euro od auta, gdyż tylko do 7 dób jest taniej, a my o kilka godzin przekroczyliśmy ten czas.
Potem już tylko bezproblemowy przejazd do Gorzowa, a co niektórych uczestników do Poznania czy Bydgoszczy.
Tak, to by było na tyle czyli do następnego wyjazdu. Inaczej mówiąc do stycznia, 15 ale roku już nowego.
Będzie SBB.
Co to takiego?
Niedługo będziesz wiedział czytelniku.
No to pa!!!
Fajnie było ale się skończyło, niestety. Ale do Essauiry warto jechac, jeśli tylko będziesz w Maroku, To "białe miasto" ma swój niepowtarzalny urok.