i już... Puerto Iguazu, za to 3 noclegi w jednym miejscu

Argentyna, Puerto Iguazú

Przejechano 23055 km

O 16.20 autobus zajechał na dworzec autobusowy. Idę jeszcze do pani w Informacji po mapki. Dostaję komplet, trzy: plan miasta- z niewidocznymi gołym okiem nazwami ulic, info o atrakcjach w Puerto Iguazu- przynajmniej są fotki to i czytać za dużo nie trzeba, plan wodospadów z parkiem.

Idziemy do hostelu, to niedaleko, jakieś 10-15 minut z plecakami. Meldujemy się. Płacimy. Dostajemy pokój- ładny, duży, z 2 oknami, łazienką, też dużą, co tutaj rzadko się zdarza.
Jeszcze szybki wyskok na miasto. Po wodę do picia, oczywiście. Jutro atakujemy wodospad, po stronie argentyńskiej.

Tutaj szybko zapada zmierzch, a właściwie od razu robi się ciemno, bo już około 18.30. Dlatego za długo nie pałętamy się po mieście.
Wracamy około 19.00 .
W hostelu darmowe wi-fi, które dziła szybko. Jutro po powrocie z wodospadów wrzucę fotki.

CENY
164 ARS- autobus Posadas- Puerto Iguazu,
770 ARS - hostel Residencial Uno / za 3 noce

Zdjęcia (1)

Komentarze (8)

Hop - 2014-05-04 04:11

Czyli jakby powiedzial Holek w mojej nawigacji:"osiagnales cel".mam nadzieje ze bedzie to jedno z najlepszych waszych wizualnych doznan

zula - 2014-05-04 05:50

Wspaniałych widoków i zdjeć życzę!

hop - 2014-05-04 09:10

PONOWNIE uprasza sie autorke bloga by nie ograniczala sie jak ma to miejsce w poprzednich wpisach do lakonicznego stwierdzania ,iz podrozniczki oddaly sie konsumpcji np.: lodow,ciastka itp a zechciala tematom tym poswiecic wiecej bez watpienia naleznego im miejsca ,ze o stosownej dokumentacji fotograficznej nie wspomne.I nie jest to wpis lakomczucha ale reprezentanta rzeszy zabiedzonych w kraju niedoszlych konsumentow swiatowych lakoci

zula - 2014-05-04 10:08

Trzy noce w jednym miejscu i szybko zapadajacy zmrok to jestem pewna ,że zdjęcia zamieszczone bedą "prawie" wszystkie.
Zresztą jak się cofam w trasie to widzę i dziękuję!
Zdjęcia lodów i opisu smaków potraw aż się proszą tutaj. A kawę jak podają ...z mlekiem,w filiżankach czy po Polsku?
ale macie pytań, pozdrawiam
W Bydgoszczy zimno i "CO - działa:))

magdah - 2014-05-05 07:03

Hop-ie - jestem z Tobą. Bo z bloga wynika , że głównym celem podróży jest jeżdżenie autobusem i konsumpcja kanapek, kurczaków, majonezów i innych , co ma zły wpływ na czytających odchudzających się - bo mnie się zawsze chce potem jeść. Hopowi też , bo nawet majonez zakupił. Jola, więcej uczucia i poopisuj np. urodę tamtejszych mieszkańców kładąc nacisk na walory płci męskiej oraz jak również proponuję walory tamtejszych torebek i butów...

magdah - 2014-05-05 07:04

Zapomniałam o tych lodach i ciastkach !!!!! Tak, zdjęcia lodów i ciastek jak najbardziej!