wodospady, lodowce i inne wody- włącznie z deszczem
Islandia, Höfn
Przejechano 2823 km
to był dzień jak wyżej. Deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz.Zimno, około 8-10C maksimum. Poza tym wodospady, kilka, a na koniec lodowiec. Te wodospady to wysokie, ale szczerze mówiąc do Foz de Iguazu, zwłaszcza po stronie argentyńskiej to ani się nie umywają. Trochę ptaków, zwłaszcza łąbędzi i gęsi. Na pastwiskach zaś mnóstwo owiec i baranów. Gdzieniegdzie koniki. I tak minął dzień. Fotki będą, ale jutro.
jedyne słuszne wybory to... w świat- przynajmniej na zwiedzanie
Mirka 66 - 2015-05-25 09:21
Tak to prawda - w swiat i zwiedzac.
hop - 2015-05-25 14:28
podroze po cywilizowanych krajach maja niewatpliwa zalete ze geoblog obfituje w fotki...co prawda wolalbym plaze w krajach cieplych slonecznych i roz.....plazowanych...ale trodno p.s. a nie chodzicie tam do sauny?albo nie taplacie sie w gejzerach?czy innych cieplych bajorkach?