2015

sie

Czarnogóra osiągnięta

Czarnogóra, Herceg-Novi

Przejechano 1266 km

Z Dubrowniku autobusem nr 2 wyjeżdżamy o 15.40. (Przy zdawaniu bagażu kierowca pobiera po 1 euro lub 10 kun za bagaż.)
Jedziemy. Piękny widok na Dubrownik z góry, zwłaszcza Stare Miasto prezentuje się super. Po ok. 1 h osiągamy granicę.
Po stronie Czarnogórskiej zabierają paszporty, które zdają potem wraz z stemplem w środku.

Jeszcze tylko chwila i jest Herceg Novi.
Bez problemu znajdujemy ulicę na której mamy kwaterkę. Niestety na kwaterze nikt na nas nie czeka. W końcu dzwonimy.
Facet przyjeżdża po ponad godzinie.
Apartament może trochę mały, ale ma klimę, a także wszystko inne co potrzebne do życia. W aneksie kuchennym wszystko co potrzeba.
Jest 19.00 gdy się kwaterujemy.
Szybkie rozpakowanie i na deptak nadmorski.
Tu najpierw po hamburgerze/ pizzy w rękę, a potem do knajpki na piwo.
Stare Miasto nad nami, jutro zobaczymy je całe.

Zdjęcia (21)

Komentarze (9)

hop - 2015-08-14 12:21

czyli taka mala komuna tam jeszcze.
p.s.
jak wy wytrzymalyscie do wieczora bez browca?

jowa31 - 2015-08-14 15:00

wytrzymałyśmy, bo w Dubrowniku na śniadanie były "jaja na oku" czyli sadzone, kawa, a do tego... browar- wszak dzień trza zatrzynać od posiłku !

zula - 2015-08-14 18:02

śliczne zdjęcie:widok z twierdzy na deptak!
...no i gęsi także

hop - 2015-08-14 21:03

takie sniadania to ja rozumiem
p.s.
o w morde ale profi album foto...prawie od pierwszych chwil wycieczki.../no nie od pierwszej halby...ale mimo wszystko postep w dokumentowaniu/

zula - 2015-08-14 21:30

....a i obiad niczego sobie!
Będzie jeszcze wieczorny posiłek czyli urlop i wakacje w pełni.
Chciałabym tak- emerytka zula :-)

jowa31 - 2015-08-14 22:38

kolacja za nami zapiekanka z fasoli, do tego piwo, a potem 2-3 herbatki z mięty!
w poprzednim wpisie miało być :"zaczynać", a nie "zatrzynać"

hop - 2015-08-15 06:40

nie ma to jak lekkostrawny posilek w zbiorowym zakaterowaniu :)

hop /za wikipedia/ - 2015-08-16 20:45

Herceg Novi (czarnog. Херцег Нови, wł. Castelnuovo) – miasto portowe w Czarnogórze, znajdujące się w pobliżu granicy z Chorwacją.

Miasto leży u stóp góry Orjen osłaniającej je od północy. Od południa zaś zlokalizowane jest na wprost wejścia do Zatoki Kotorskiej, w odległości 7 km od otwartego morza[1] Herceg Novi, obok Budvy i Kotoru, jest najczęściej odwiedzanym przez turystów kurortem Czarnogóry. Nazywane jest „miastem kwiatów”, gdyż w porównaniu z innymi czarnogórskimi miastami wybrzeża, ma ona najbardziej śródziemnomorski charakter, m.in. z cyprysami, palmami i drzewami cytrusowymi oraz architekturą zarówno romańską, bizantyńską, barokową jak i orientalną[2]. Przez długi czas żył tu i tworzył serbski noblista Ivo Andrić.

genek - 2015-08-17 05:51

odnosnie piwka to w czarnogorze oczywiscie niksicko :))

jowa31
Jolanta W.

zwiedziła 60.5% świata (121 państw)