Geoblog.pl    jowa31    Podróże    Tak sobie latamy i kolejne kraje "zaliczamy" -SGHB czyli Salwador, Guatemala, Honduras i Belize    a jednak do Panajachel
Zwiń mapę
2015
21
lis

a jednak do Panajachel

 
Gwatemala
Gwatemala, Panajachel
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11913 km
 
Skoro nie jesteśmy w Panajachel to będziemy.
Pierwsza zasada to nie odpuszczać.
PO śniadanku wsiadamy w autobus i za 2,5 Q, po 20 minutach jazdy z góry w dół, jesteśmy.
Po drodze , co prawda tylko z autobusu ale podziwiamy wysoki, ładny wodospad.

Po wyjściu z autobusu idziemy do punktu I. Facet twierdzi, że o 11.10 i 15.00 mamy bezpośrednie autobusy do Chichi.
No to w miasto. Najpierw jakiś miejscowy market, później maszerujemy ulicą dla miejscowych bogaczy. Widać, a raczej g... widać bo domy otoczone wysokim murem. Ale piękne bramy, zieleń, a nawet na ulicy czystko. Gdzieś przed posesją pani z pieskiem, a ten z kokardkami.

I tak dochodzimy do przystani i plaży.
Turystów nie za wielu. Miejscowi proponują rejsy do pobliskich miejscowości nad jeziorem. Niestety, czau nie mamy.
Wzdłuż straganów mrowie,
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1092 wpisy1092 2832 komentarze2832 8041 zdjęć8041 0 plików multimedialnych0