Geoblog.pl    jowa31    Podróże    zimą na d... nie siedzimy i na Mauritius lecimy    1,2,3 (4) i lecimy
Zwiń mapę
2017
02
sty

1,2,3 (4) i lecimy

 
Polska
Polska, Gorzów Wlkp.
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Tym razem z Warszawy. Bilet czarterowy z TUi, za 1.599zł/sztuka czyli osoba. Kupiony jakiś miesiąc temu.
Bo wiecie, rozumiecie: jak jest człek stary to mu trza wydawać, a nie kisić dolary.
Przede wszystkim jednak wygrzać kości, aby nie czuć zbyt wiele żałości.

Z powyższego wybór padł na wyspę, gorącą o tej porze roku. To będzie 87 + Mauritius.
Oczywiście nie odmówię sobie i miejscowych atrakcji jak 7 kolorowa ziemia, czy żółwie. Te ostatnie choćby po to, aby ich wielkość porównać z tymi z Galapagos. Co jeszcze?, niedlugo zobaczycie!

Dokumenty ze strony TUI wydrukowane, bilety z Poznania do WAW-y zabukowane, ubezpieczone. 8 z 10 noclegów na Mauritiusie też. (nawiasem mówiąc te koleje w kolejnej PR coraz droższe, z Poznania do stolicy kupiony z 30% zniżką to 98 zł)
Tylko się spakować zostało.
I w drogę.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (8)
DODAJ KOMENTARZ
genek
genek - 2017-01-03 00:19
Przy tym tempie stówka na liczniku pęknie koło sierpnia :)) Powodzenia!!!
 
zula
zula - 2017-01-03 06:50
Lataj...Lataj i zwiedzaj !
Powodzenia i radości...Podobno tam pięknie!
 
zielonagora
zielonagora - 2017-01-03 22:29
Zielona Góra pozdrawia:) wysokich lotow... mauritius ma cos w sobie...
 
hop
hop - 2017-01-05 15:15
by tylko ta kolej jutro działała hahahah bo cos śnieży i śniezy hehehehe

no bo kto nie marzył o MURITIUSIE

kazdy kto zbierał znaczki

choć różne media podaja o nich rózne informacje...jedno jest pewne...nigdzie ich nie ma... :)...ale jakbyście gdzieś znaazły to nie wyrzucać...i nie naklejać heheheh



Pierwsze znaczki używane na Mauritiusie pochodzą z 1847 r. W stanie nieużywanym jest tylko jeden egzemplarz jednopensowego i trzy egzemplarze dwupensowego. W 1993 r. David Feldman wygrał je na aukcji od Hiroyuki Kanai’a, ustanawiając ówczesny rekord. Pomarańczowy sprzedano za 1 072 260, a niebieski za 1 148 850 dolarów.



Mauritius Post Office – określenie dwóch znaczków pocztowych, o nominale jednego i dwóch pensów, wyemitowanych w 1847 roku na Mauritiusie. Oba są uważane przez filatelistów za jedne z najrzadszych i najcenniejszych znaczków na świecie. Znaczki z podobizną królowej Wiktorii zostały wydrukowane techniką druku wklęsłego w liczbie 500 egzemplarzy każdy we wrześniu 1847 roku. W 1981 roku na całym świecie znanych było 27 zachowanych egzemplarzy tych znaczków.

Popularna jest opinia, że napis „Post Office” wydrukowany na lewym marginesie obu znaczków był wynikiem błędu, jednak obecnie specjaliści uważają, że napis „Post Office” zamiast zwyczajowego „Post Paid” był umieszczony na nich celowo
 
hop
hop - 2017-01-05 15:16
-> genek

stówke to one rozpijają na Okęciu i to nie jedną :)
 
hop
hop - 2017-01-06 14:26
a tak w ogóle to dzisiaj nomen omen jest nie tylko świeto "sześciu króli" ale i najprawdziwszy DZIEN FILATELISTY.przypadek?nie sądzę!
 
hop
hop - 2017-01-06 19:17
ponieważ to kulturalny blog i pani kierownik jak wiadomo nie lubi brzydkich słów gdyz albowiem się nimi brzydzi powiem tak: niech to penis o jasnej karnacji strzeli w oko....tymczasem nici z ylotu.samolot kaput.nowy ma byc jutro.dziewczęta i chłopczyk dostali wałkoczery do Mariota i zasmakują prawdziwego zycia.moja przepowiednia o rozpijaniu setek na Okęciu sie niestety ziści w ilości takiej jak dzisiejsi solenizanci.
 
genek
genek - 2017-01-06 22:40
A mi sie mauritius zawsze bedzie kojarzyl z kapitanem zbikiem..
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1091 wpisów1091 2832 komentarze2832 8026 zdjęć8026 0 plików multimedialnych0