Geoblog.pl    jowa31    Podróże    weekend w Lądku (LONDYNIE)    dzień drugi i ostatni
Zwiń mapę
2017
05
mar

dzień drugi i ostatni

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, London
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1079 km
 
Śniadanko w hostelu Smart Russell Squer typowe. Płatki, mleko, tosty, dżem, nutella, kawa/ herbata- do woli.
hostel jest blisko British Museum, więc tu kierujemy pierwsze kroki. Zwiedzać tu można do woli. Ograniczeni czasem spędzamy tutaj 2 h. Przejazd metrem do Tower of London. Vouchery kupione przez internet wymieniamy na bilety. (specjalne kasy). Do normalnych też nie ma długich kolejek, a bilet kosztuje 28 funtów - dla dorosłych, my płaciliśmy po 115 zł.
Zamek jest super. Po latach jestem tu 2 raz.
Oczywiście na początek skarbiec, potem reszta. Coś tut. kruki chyba mnie nie lubią, już myślałam, że mnie zakraczą.

Po wyjściu lukamy na Tower , tym razem most, gdzie poszła druga cześć naszej ekipy.
Kolejne metro i jesteśmy przy Trójcy, ale nie świętej to 3 muzea: wiedzy, historii naturalnej i Victorii & Alberta.
Ja do tego ostatniego, tu mnie jeszcze nie było.

Marsz na Victoria zajmuje nam 30 minut, wsiadamy w green Line i ciut przed 18.00 jedziemy na lotnisko. Po drodze wypadek, więc tym razem przejazd trwa prawie 2 h.
Odprawa, wylot jakieś 10 minut przed czasem.
Do Gorzowa przybywamy w środku nocy. Ale było warto!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2017-03-09 18:13
Wyjazd krótki i intensywny - lubię takie pomysły!
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1103 wpisy1103 2845 komentarzy2845 8362 zdjęcia8362 0 plików multimedialnych0