pociąg nr 1 przywiózł nas z Frankfurtu, tego nad Odrą do Berlina. Na dodatek planowo, wyjechaliśmy o 16.57, a po godzinie i 10 minutach był Hauptbanhof.
Tu papierosek i o18.57 wsiadamy w poociąg do Dusseldorfu. W pociągu darmowe WI FI z którego aktualnie korzystam. Na dodatek to pociąg szaleniec, bo pędzi ok. 23-240 km/h.
Bilet na odcinku Frankfurt (Oder) - Berlin- Dusseldorf i z powrotem to wydatek 344 euro.
Tanio.
Bo dla 5 osób, po przeliczeniu na PLN wyszlo niecałe 290 zł/ osoba.
Dzisiaj spimy w Dusseldorfie u szewca. (Hotel Schumacher). Szewca znalazłam na Hotels.com. Mamy tam 2 pokoje dla naszej "Piąteczki" Jutro w dzień zwiedzanie, a o 20.50 wylot.
I to tyle
na tę chwilę.