Geoblog.pl    jowa31    Podróże    TIT i ciut Grenady    przemieszczamy się...
Zwiń mapę
2019
07
lut

przemieszczamy się...

 
Trynidad i Tobago
Trynidad i Tobago, Arima
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11706 km
 
... najpierw ja! Opuszczam hotel La Heliconia i idę na lotnisko. Do odprawy zostało trochę czasu. Wydaję ostatnie pieniądze, bawię się w wypełniania krzyżówki, obserwację życia lotniskowego. O 12.00 oddaję bagaż. Lecę LIAT Air z powrotem do Trynidadu. Samolot wylatuje jakieś 25 minut przed czasem.

W Piaarco na lotnisku najpierw odprawa z pytaniami standardowymi: po co, gdzie, na jak długo. Potem odbieram swoj plecak. Wychodzę jest 14.30. Za 20 minut będą dziewczyny, ktore lecą z Tobago. Ustawiam się przed wyjściem dla lotów krajowych.
Na tablicy info, że ich samolot będzie o czasie. No to na papierosa przed budynek i tak się kręcę. A czas mija. Po chwili podchodzi do mnie dziewczyna i pyta czy ja na kwaterę z Airbnb do Arimy. Kiwam głową, że tak, zaczynamy rozmawiać. W międzyczasie na tablicy pojawiło się info, że samolot Carraiben Air, którym miały przylecieć jest "delayted" .
A czas leci. O wylądował jakiś samolot z Tobago. Rozglądamy się obie za 3 laskami z plecakami. Nikogo takiego nie ma. A czas leci. Biorę laptopika (bo bez telefonu jeżdżę, coby mi pewnej części ciała nie zawracali). Jest darmowy internet.
To OK.
Piszę do M. przez Facebooka, probuję się z nią połączyć. Nie obiera. To do jej męża, nijakiego Hopa. Niby aktywny (w Polsce około 20.00), ale nie odbiera, nie odpisuje. Cisza na linii. Dziewczyny powinny być od godziny. Ale ich nie ma.
Znowu piszę, nic. To siedzę i czekam.

W końcu ląduje kolejny samolot, już trzeci od kiedy czekam. Ponad 90 minut spóźnienia.SĄ, Wszystkie trzy sztuki. Pojawia się Basia, reszta czeka na bagaż.
W międzyczasie szybka wymiana. Tym razem za 1 USD dostajemy 6,20 trynidadzkich. (To i tak lepiej niż w banku na Tobago, bo tam było tylko 6 miejscowych za 1 USD.

Dziewczyna z którą czekałam dzwoni po swojego ojca, który wiezie nas do Domu. Dom duży, 4 sypialnie, 2 łazienki, kuchnia, 2 salony, pralnia, ogródek i hektary (no prawie). Tyle, że jesteśmy na odludziu.
Płacimy uzgodnione 25USD za przwóż z lotniska, zadowolone, że nie musialyśmy brać taxi, ktory pewnie szukałby domu godzinami.
Ponieważ chcemy jechać na Asfaltowe Jezioro od razu uzgadniamy cenę. ( Komunikacją publiczną byśmy pewnie nie dojechały, wg. ich strony wyszły mi min. 2-3 przesiadki.)

Jeszcze do najbliższego sklepu po wodę i coś do żarcia.
Przed sklepem stoisko z parówkami w jakimś takim czymś, za 10 $. Okazuje się, że prowadzą je Wenezuelczycy.
No i mały problem w sklepie nie ma piwa. W sąsiednim również.
Dzień kończymy przy stoliczku na ganku, obserwując księżyc, który ma sierp w kształcie litery U.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Mala
Mala - 2019-02-09 00:13
Jakie małe samolotki :) :)
Spokojnego powrotu!
 
hop
hop - 2019-02-09 03:40
NIE KŁAMIE.
TAK BYŁO
MYŚLAŁEM , ŻEM WDOWIEC.

W ramach przygotowania teoretycznego do następnego wpisu:

Jezioro Asfaltowe (ang. Pitch Lake) – miejsce wypływu naturalnego asfaltu na powierzchnię Ziemi znajdujące się na wyspieTrynidad w pobliżu miasta La Brea. Powierzchnia tego "jeziora" wynosi 46 ha, maksymalna głębokość ustalona za pomocą pomiarów grawimetrycznych – 106 m. Zasilane z płytkiego, podpowierzchniowego złoża bituminów, składa się z mieszaninywody, bituminów i gazów, w formie półpłynnej emulsji. Na powierzchniowej partii mieszanina ta twardnieje, tworząc przy brzegach twardą asfaltową skorupę.

Geneza Jeziora Asfaltowego nie jest w pełni wyjaśniona, przyjmuje się, że misa jeziornapowstała wskutek wyrzutów gazów i błota (wulkan błotny), być może, przy udzialetrzęsienia ziemi. Zalegająca płytko pod powierzchnią ropa naftowa, wydostając się, przechodzi proces przeobrażania – utraty składników lotnych oraz częściowego utlenienia i polimeryzowania pozostałych, w wyniku czego powstaje asfalt naturalny.

Jezioro odkrył dla Europejczyków w 1595 r. sir Walter Raleigh, który zastosował asfalt jako materiał uszczelniający do kadłubów statków. W późniejszych wiekach eksploatowane na skalę przemysłową, od początku XIX w. asfalt z jeziora używany był jako materiał do budowy dróg, po obróbce charakteryzujący się bardzo dobrymi własnościami (odporność na wysokie temperatury – powyżej 90 °C). Pokryto nim m.in. waszyngtońską Pennsylvania Avenue, przy której znajduje się Biały Dom
 
zula
zula - 2019-02-09 17:23
Bardzo ciekawe informacje o jeziorze !
 
mamaMa
mamaMa - 2019-02-09 23:54
Alez z Ciebie spokojna kobieta - "to siedze i czekam"!
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1095 wpisów1095 2834 komentarze2834 8113 zdjęć8113 0 plików multimedialnych0