Geoblog.pl    jowa31    Podróże    03 - 11 czerwca 2024r. Kirgistan    powrót
Zwiń mapę
2024
12
cze

powrót

 
Niemcy
Niemcy, Berlin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14541 km
 
Na przystanek z hostelu niecały km. Autobus z punktu wyjściowego wyjeżdża o 4.00, ale nie wiem kiedy jest na przystanku obok kinoteatru Ala.

Czekam od 3.50, bus przyjeżdża o 4.25. Prawie pełen, chwila po 5.00 jestem na lotnisku Manas.

Tam w trakcie odprawy dostaję podwójny bilet . Stąd do Sabiha i z Sabiha do Berlina.

Na lotnisku w Biszkek mnóstwo stoisk, gdzie można kupić pamiątkowe bibeloty, po dobrych cenach, takich jak w mieście lub niewiele wyższych.

W Istanbule 2 h i przesiadka.

W Berlinie lądujemy z pół h opóźnienia. Jeszcze kawa i kanapki kupione w Rewe i idę na przystanek busa.

Dostaję sms-a, że Flixbbus ma 26 (?) minut spóźnienia. Ma 35 w rzeczywistości.

W końcu jadę. O 21 .00 jestem w końcu w Poznaniu.

Po Kirgistanie pozostał niedosyt. Tyle miejsc, których nie zdążyłam zobaczyć. Chciałoby się więcej. Fajny kraj, jeszcze stosunkowo mało w nim turystów. Dzięki temu, z wyjątkiem stolicy, ceny niższe niż w Polsce. Jak się zna rosyjski to można wszystko załatwić i wszędzie dojechać.
Z rozmów z miejscowymi wynika, że w domu mówią po kirgijsku. Jednak Tv, telefony mają obsługę po rosyjsku. W Przewalsku kobieta z którą rozmawiałam w parku powiedziała, że jej 8 letni syn rosyjskiego nauczył się obsługując telefon. Jednocześnie potrafiła powiedzieć podstawowe zdania po angielsku. Angielski to język przede wszystkim młodych ludzi i tych pracujących w turystyce.
Gdzieś po drodze mała dziewczynka (ok. 6-7 lat), po angielsku, zapytała mnie skąd jestem.

KONIEC.

Przynajmniej tej podróży.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2024-06-13 10:18
Dobre...ostatnie DWA ZDANIA ;)
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1103 wpisy1103 2845 komentarzy2845 8362 zdjęcia8362 0 plików multimedialnych0