Z około 3,5 mlm obywateli, około 1,5 mlm mieszka w Ułan Bator.
Miasto zatrzymało się w latach 90 ubiegłego stulecia, takie trochę ZSRR.
Głównym punktem dziś było m.in. szukanie kantoru w celu wymiany walut. Sobota to banki nieczynne. Jakoś ich specjalnie nie widać, albo zamknięty.
W końcu okazało się, że na dworcu można dokonać dzieła. Za 1$ dostałam 3.380 MNT. Ponieważ było nas 6 osób to pani po 2 poszła do "sezamu" po kolejne pieniądze.
Potem były jeszcze z 3 buddyjskie klasztory, ładny park.
Na koniec dnia udałam się pod budynek , przy ulicy Peace, gdzie w centralnym miejscu jest Chingiz Chan, Apo boku jacyś 2 inni.
Wojskowy stoi na straży pomnika, pod niego samego nie można się zbliżyć.