Geoblog.pl    jowa31    Podróże    TIM (Tajlandia -Indonezja - Malezja), a na deser... Papua Zachodnia    zwiedzamy swiatynie czyli Borobudur i inne atrakcje
Zwiń mapę
2010
30
maj

zwiedzamy swiatynie czyli Borobudur i inne atrakcje

 
Indonezja
Indonezja, Borobudur
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13126 km
 
Dzisiaj wczesna pobudka, a o 5.00 jestesmy juz w busiku, ktory wiezie nas do Borobudur.
Jestesmy o 6.00 rano, jako jedni z pierwszych.
Nad swiatynia buddyjska z VIII w ne wisi mgla. PO schodach wspinamy sie do gory.
Podziwiamy.
Okolo 7.00 wschodzi slonce, zmieniajac kolor swiatyni, ktora z szarej robi sie bezowa.
Potem robimy za maskotki do zdjec z miejscowymi. Mala udziela wywiadow studentkom z miejscowego Uniwersytetu.
Sniadanko, ktore bylo wliczone w cene naszego wyjazdu jemy o 8.00.

Jedziemy do nastepnej swiatyni buddyjskiej. To Candi Mendut & Pawon.Wstep to 3.000 rp.

Powoli wracamy, zawijajac do pracowni i sklepu, gdzie wyrabiaja towary ze srebra.
O 11.40 jestesmy w Yoga.
Okolo 14.00 wychodzimy do miasta. Zwiedzamy " water palace"- budowla z XVIII w. Nie powala na kolana, ale wstep to tylko 7.700 rp. Na tyle nas jeszcze stac.

W drodze powrotnej wstepujemy do sklepu po napoje (bezalkoholowe). Ja przymierzam jeszcze japonki, a dziewczyny wychodza.
Po chwili do nich dolaczam. W miedzyczasie doszedl do nich mezczyzna , ktory przedstawil sie jako profesor filozofii miejscowego uniwersytetu. Rozmowa toczona po angielsku dotyczyla najpierw sytuacji politycznej na swiecie, a potem facio przeszdl do tekstu o mafii.
Batikowej w Yoga. Zaczal opowiadac o tym jak odroznic prawdziwy batik od podrobek i namawiac nas do odwiedzenia pobliskiej fabryki, a w ko0nsekwecji chodzilo o kupno tegoz materialu lub wyrobow.
I pomyslec, ze tacy i inni pseudo filozofowie chodza po tym swiecie.


Idziemy na obiado- kolacje. Wybieramy makaron z dodatkami. Tylko Marta sie odseparowuje i zamawia ryz, tez z dodatkami. Podaja wielkie porcje.

Jutro o 16.00 wyjazd do Surabayi, a we wtorek zmieniamy wyspe. Jestesmy- bedziemy w Palu na Sulawesi.

KOSZTY
wstep do B. - 15 $ lub 120 rp (dorosly), 8 $ (studenci),
obiad (w.w. porcja makaronu lub ryzu z dodatkami)- 18.000 rp,
ice tea- 6.000rp,
japonki -13.000rp
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
hop
hop - 2010-05-30 13:58
albo zostane studentem albo bede zwiedzał zza muru.zdzierstwo
 
danka i lillka
danka i lillka - 2010-05-31 17:36
Dziś są Twoje 50-te URODZINY !!!!! ( świnia jestem) A co! Składamy Ci najserdeczniejsze życzenia. Obyś realizowała swoje marzenia i podróże, które Cię nęcą!!! Zazdrościmy wrażeń, chociaż razem bawimy w Gdańsku i też pięknie.(żeby nie było że tylko Ty w podróży). Upij się ze szczęścia , bo taki dzień się zdarza raz!!!!Pozdrawiamy. Baw się dobrze !!!
 
hop
hop - 2010-06-01 15:22
kurde bele ale masz kolezanki...nie ma co..zeby ci 5 dych wrzucic na bloga tak po bandzie...dobrze,ze tu sami kumaci i wiedza ze to zart zawistny.ale jakby co to 'DOŁĄCZAM DO ZYCZEŃ"
 
jowa31
jowa31 - 2010-06-02 06:22
Hey HOP
oczywiscie Dana (i Lilka) maja klopoty z liczeniem, tak po prawdzie to skonczylam dopiero 77 lat, ale skoro tyle mi odjely to trudno. W koncu Dana jest moja siostra blizniaczka, to jej wolno (nie liczyc dobrze).
Tak czy siak dzieki wszystkim.
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1107 wpisów1107 2855 komentarzy2855 8401 zdjęć8401 0 plików multimedialnych0