takie sobie małe co nieco...

Polska, Gorzów Wielkopolski

Przejechano 12 km

czyli ubezpieczenie na podróż, w PZU, wykupione -170,40zł.

Nocleg, ale tylko ostatni w Singapurze zarezerwowany.

Powoli zbieram "pierdołki", które są niezbędne w podróży. Nawet 9,50 MYR z ostatniego wyjazdu znalazłam. Tyle, że "zielone" poszły do góry, a muszę jeszcze trochę dokupic.

Jednak przede wszystkim czekam, czekam, czekam.

Tego czekania zostało mi jeszcze kilka dni, niestety.

Komentarze (1)

hop - 2012-01-15 08:44

akbo mnie tu jak zwykle robia w pewna meska czesc ciala albo tu sa inne ceny hehehe ale jak zwykle zaplacilem za voagera wiecej.no ale jakbym wam coca ino podrzucili do plecaka to macie zaplacona obsluge konsula i pozyczke na kaucje