Zgodnie z umowa nasz kierowca o 10.30 przyjechal pod nasz hotel. Zabralysmy bagaze do auta i w droge.Do Fatephur Sikri.
Kierowca ostrzegl od razu przed naganiaczami i naciagaczami. I tak : bilet kupowac osobiscie, po zwiedzeniu nie dawac go miejscowym chlopcom, buty najlepieg do torby, stada malych 8-10 letnich chlopcow, a i starszych, ktorzy nie maja ojca, matki, ciotki itd, a wiec nalezaloby im rzucic groszem, a wloasciwie rupiom.
Posluchalysmy pana kierowce.
Najpierw troche pod gore, gdzie mozna za darmo obejrzec czesc palacu, a obecnie cos w rodzaju meczetu i cmentarza. Tu boso, potem wejscie -za biletem- do czesci typowo palacowej. Tam poszwedalysmy sie juz w spokoju, bo roznego rodzaju naciagacze nie maja tu wstepu, wiec jest spokojniej.
Turystow nie za duzo.
Oczywiscie tradycyjnie sesje zdjeciowe z udzialem miejscowych, zwlaszcza mlodych mezczyzn, ale nie tylko.
Powrot do Agry zajal godzine.
Kierowca zostawil nas pod hotelem Sakura, gdzyz stad wlasnie odjezdzal autobus do Jaipuru.
Wyjechalysmy planowo o 16.30, a okolo 22.00 bylysmy w Jaipurze. Na dworcu wzielysmy tut- tuta za 50 rs., ktory podjechal z nami do jednego, a potem drugiego hotelu gdzie zostalysmy.(pokoj za 800rs).
CENY
bilety do zespolu palacowego- 250rs. dla obcokrajowcow.
900rs (ok.58zł) - taxi z Agry do Fatehpur Sikri (w 2 strony, z czekaniem na zwiedzających, dla max4 osób)
ADRESY
Travel Net - agencja turystyczna obok East Gate (brama wschodnia) Taj Mahal, blisko świątyni Hunuman ,tel 097 19202577lub 09719214742, właściciel mówi po angielsku, załatwia też bilety, wynajmuje auta-pośrednictwo