Geoblog.pl    jowa31    Podróże    Raz, dwa, trzy na GOA lecimy...i nie tylko    Palolem czyli ... wielkie zarcie, a czasem deszcz
Zwiń mapę
2012
14
wrz

Palolem czyli ... wielkie zarcie, a czasem deszcz

 
Indie
Indie, Palolem
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13039 km
 
Na 10.00 bylysmy umowione z panem od lodek na 1 h przejazdzke. Pan swoja lodzia o nazwie Mr Big obwiozl nas po zatoczce, informujac o glosach wydawanych przez malpy, ze to co leci w powietrzu to motyl- tak jakbysmy same nie widzialy.
No ale... nie ma co narzekac.
Troche po 12.00 deszcz wygnal nas z plazy. No to co trzeba bylo isc na jedzenie. Do naszej ulubionej knajpy o typowo indyjskiej nazwie Casa Fiesta. Maja tu chyba najlepsze jedzenie w Palolem. I do tego duze porcje.
Potem kolejna plaza, wieczorem obserwacja rybakow i skutkow ich polowow. Tym razem ryby byly duzo wieksze niz wczoraj.
Wieczorem kolejny raz spacerek do pobliskiej Casa Fiesta.
Ja zrezygnowalam co prawda z rekinka, ale rybki juz sobie nie odmowilam. Ladnie podana z frytkami, salatka, pomidorkami. Do tego w ksztalcie swieczki wyciety w srodku pomidor, jego skorka tworzyla platki, a w srodku swieczka.
Pychotka, ryba swieza i az slodka. Do tego za caly zestaw tylko 250 rs (ok.15-16zl). No i rybka lubi plywac, a wiec piwo Kingfisher- duze (70 rs).
W sumie dobrze, ze juz jutro wracamy, bo zajadlybysmy sie na smierc. MH juz popuszcza pasek.

ADRESY
DMello Tourist Home-
Palolem Beach (obok Kawiarni Coffee Day) , pokoje 2 i 3 os. z wc, z wiatrakiem, klimą, Tv, balkonem, a także 2 apartamenty, ceny od 600rs za pokój 3 os., własciel mówi po angielsku, tel.+91 09922217614 lub 9673216368
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
hop
hop - 2012-09-14 20:44
a tu ciagle parówy i parówy
 
 
jowa31
Jolanta W.
zwiedziła 60.5% świata (121 państw)
Zasoby: 1107 wpisów1107 2855 komentarzy2855 8401 zdjęć8401 0 plików multimedialnych0