Tyberiada czyli jezioro Galilejskie

Rano wyjazd z Jerozolimy po 2,h 30 minutach jesteśmy w Tyberiadzie.
Tu mamy hotel Panorama, zaraz przy murach Starego Miasta. Zarezerwowany przez booking w Polsce. Do tego nasz najtańszy. Pokój 2 os. z łazienką tylko 45 $. Kilkadziesiąt metrów od jeziora. Także do dworca autobusowego stąd niedaleko.
Gdy pytałam o drogę do niego jakiś ciul chciał nas wysłac autobusem tub taxi. Potem okazało się, że szłyśmy z plecakami jakieś 12-15 minut.

Łazimy sobie po miasteczku. Starannie utrzymany deptak- promenada nad jeziorem. Wg. informacji na tablicy jesteśmy 212m poniżej poziomu morza.Wokół kawiarnie i knajp, częściowo zamknięte. W końcu to nie sezon.
Idziemy również do grobu jakiegoś znanego rabina.Mijając po drodze Mc Donalda, ale nie byle jakiego bo koszernego.

Wieczorkiem idziemy na polecana przez przewodnik rybe sw. Piotra. Ryba wielka, a ddo tego ziemnczi, surowki i inne pierdoly. Tylko dlaczego za to trzeba zapłacić az 75 NIS!
Samo jezioro tez fajne,tyle,ze pływają po nim "głośne" statki.

Zdjęcia (18)

Komentarze (3)