Dubrownik osiągnięty

Chorwacja, Dubrownik

Przejechano 1234 km

Z Poznania samolot startuje planowo czyli o 6.30.
Przestpiam cały lot. Nawet siedzące za mną rozwrzeszczane bachory mi w tym nie przeszkodzą.
Jakieś 2 h i twardo lądujemy,
Z lotniska do dworca autobusowego docieramy autobusem za 40 kun.

Na dworcu okazuje się, że same bilety zakupione przez internet to nie wszystko. Jeszcze trzeba dokupić miejscówki. Po 10,30 kun na łeb.
Potem czas spędzamy w pobliskiej knajpie i w parku. Jakoś trzeba doczekać na autobus.
Gorąco, 35 stopni wskazuje zegaropogodynka na dworcu.

Zdjęcia (11)

Komentarze (6)

hop - 2015-08-14 12:23

wszedzie sciema z cenami a wszyscy ino chca te diengi i diengi...dobrze ze wy majetne jestescie

hop - 2015-08-14 12:25

/planowo to on zdaje sie mial w rozkladzie wpisane 6.10/

zula - 2015-08-14 15:15

...luki nad głowami wyjątkowo puste!
Obraz Dubrownika z okna autobusu ,że hej...a swoją drogą to ja już czekam na 80 kraj, pozdrawiam serdecznie

hop - 2015-08-14 21:05

-> ZULA:najprawdopodobniej beda to wyspy zielonego przyladka w lutym o ile jesienia w ameryce nie zalicza dodatkowo czegos nieplanowanego

zula - 2015-08-14 21:35

Hop chyba zdradzasz tajemnice i plany...?
Znowu wygram konkurs jak Jowa31 ogłosi!
Swoją drogą bardzo się cieszę na coś z zieleni- będzie ciekawie i pięknie.