A cały dzień był w podróży. Jechaliśmy po wertepach w trawiastym terenie. Przez 370 km widocznie były 2 większe osady..
Cały dzień w drodze, po wertepach nie dało się jechać więcej niż 40 km/ h. Czasem jeszcze wolniej.
Po obu stronach góry, niewysokie.
Czasem jakieś dzikie zwierzęta, wyglądały jak świstaki i bobry.
Zdecydowanie mniej jaków, więcej owiec i kóz.