Wyjazd o 9.30 samochodem do Berlina. Tu dojazd na wcześniej zarezerwowany parking, zaraz przed lotniskiem. Za 5 pełnych dni zapłaciłyśmy po 30 Euro od auta. Gość, w ramach ceny- standardowo odwiózł nas na lotnisko.
Parking nazywa się "Mein parking".
Szybki papierosek i do odprawy.
Wylecieliśmy planowo. Samolot linii Easy Yet zapełniony w 100%. Po niecałych 2 godzinach lądujemy w Pizie. Bierzemy nasze bagaże i idziemy na pociąg.
W kasie kupujemy za 5,70 Euro bilety- już do Florencji. Na nasze szczęście dworzec kolejki jest zaraz obok lotniska. Dojeżdzamy do Pizy Centralnej. Przesiadka i zaraz mamy drugi pociąg do Florencji. Godzina jazdy.
Trochę po 19.00 jesteśmy we Florencji. Szukamy autobusu nr 14 lub 31, aby dojechać do naszego apartamentu.
Znajdujemy go. Telefon, a właściwie SMS do właścicielki, która zaraz się pojawia.
Pokazuje nam mieszkanko, raptem ok 40 m2, pokój z kuchnią i łazienka też jest oczywiście. Ale za to duży taras i balkon.
Chyba dobrze patrzy nam z oczu bo nawet nie chce od nas kaucji. Jest już ciemno kiedy ruszamy na poszukiwanie spożywczaka. Niestety już wszystko pozamykane. Od jutra zwiedzanie.